SCHMELING: Adam Zagajewski – krótki biogram jak krótki wiersz…

Fot. Domena publiczna. Na zdjęciu Adam Zagajewski.

“Poezja nie musi odtwarzać proporcji życia”. Tak uważał zmarły 21 marca 2021 roku krakowski poeta Adam Zagajewski – eseista, prozaik, tłumacz, współtwórca grupy poetyckiej “Teraz” i przedstawiciel tzw. “Nowej Fali”, urodzony 21 czerwca 1945 roku we Lwowie.

Program ideowo – artystyczno – poetycki “Nowej Fali” zakładał, iż młodzi poeci powinni w sztuce ukazywać “[…] świat nie przedstawiony, wyrażając tym samym bunt przeciw nowomowie polityczno-propagandowej”. W swojej twórczości stosowali tzw. metodę kolażu literackiego, używając wielu zapożyczeń z czasopism i innych popularnych mediów, do czego krytyka literacka odnosiła się dość sceptycznie.

Związany z opozycją demokratyczną, w proteście projektowanych zmian w Konstytucji PRL Zagajewski został objęty zakazem druku, co skutkowało – i dobrze – zaistnieniem niezależnego pisma “Znak”, którego był pomysłodawcą i głównym redaktorem.

Od 1982 do 2002 roku wraz rodziną przebywał we Francji, gdzie pragnął odnaleźć wewnętrzną harmonię i artystyczny spokój. W Paryżu szybko nawiązał współpracę z miesięcznikiem “Kultura”  oraz “Zeszytami Literackimi”, które zapewniły mu intelektualną wolność twórczą, o co tak zawsze walczył. Ambasadorowanie poezji i literaturze polskiej poza granicami kraju zaspokajały jego intelektualne ambicje, choć nie na tyle, by mógł w pełni realizować się w roli poety – Polaka, dlatego w 2002 roku powrócił do ojczyzny i osiadł na stałe w ukochanym Krakowie.

Jest autorem utworów prozatorskich (np. powieść “Ciepło, zimno”), esejów (“Poeta rozmawia z filozofem”, “W cudzym pięknie” i innych), lecz przede wszystkim wielu tomików poetyckich, m.in. “Komunikat”, “Sklepy mięsne”, “Jechać do Lwowa”, “Ziemia ognista”, “Płótno Paryż”, “Trzej aniołowie”, “Późne święta”, “Asymetria”, “Lotnisko w Amsterdamie”. Dzieło Adama Zagajewskiego to również dwa przekłady (Mircea Eliade – “Religia, literatura i komunizm: dziennik emigranta”, Raymond Aron – “Widz i uczestnik”).

Noszę w sercu czytelniczki jego dwa utwory poetyckie spośród wielu – “O matce” i “Krótki wiersz”. Wzbudzają we mnie podziw dla rzeczywistości sztuki, która nie musi epatować językową przesadą, z impulsem nienaturalnego zachwycenia.

DANUTA SCHMELING