Czas na poezję: JOANNA CHUDZIO

Fot. Z archiwum Autorki.


Korek w głowie

Zużyłam się tu
Wyczerpałam
Nie działam.

W zatwardzeniu ulic
Zaliczam ciągłe zwarcia.
I nieustannie
Czekam
Na zielone.

Na zielone pola
Na w zielone granie.

Tutaj ciągle jest
Czerwone.
To chyba pali się
Moja lampka
Alarmowa.

Muszę wysiąść.

Ostatnio
Wszędzie tutaj
Mi daleko
A najdalej mi
Do siebie.

 

Litania

Drogie Miasto
Korkiem zatwardzone
Smogiem jak gryzącym szalem
Otulające
Smutnymi Ludźmi
W tramwajach
Po dziurki w nosie
Wypchane
Pośpiechem nakrapiane
Z kierowców złością
Daremną.

Zmiłuj się nade mną.

 

Szczęście

Moje szczęście
Mieszka
W kurzej łapce
Pod Twym okiem.