STOJAK: Numer
Abramkowi Nigdy nie umiałam spojrzeć centralnie na jego rękę, patrzyłam ukradkiem. Nigdy nie zapytałam o numer. Pytanie krążyło w mojej głowie niczym mantra, jednak nie przebrnęło mi przez gardło. Widziałam
Czytaj dalej...Nieregularnik Artystyczno-Literacki
Abramkowi Nigdy nie umiałam spojrzeć centralnie na jego rękę, patrzyłam ukradkiem. Nigdy nie zapytałam o numer. Pytanie krążyło w mojej głowie niczym mantra, jednak nie przebrnęło mi przez gardło. Widziałam
Czytaj dalej...Pochłonąłem najnowszy tomik Elizy Segiet “Przebudzenie”, który jest utrzymany w klimacie społecznie zaangażowanym. W jednym z wierszy poetka zadaje retoryczne pytanie: “Czy kolor skóry/ wiara/ to powód/ by agresja zabierała
Czytaj dalej...Suto zastawione stoły, obżarstwo i ochlejstwo, przaśne poczęstunki i wszystkie inne pokrewne zjawiska mają u nas długą historię. Obrazowe przymiotniki kulinarne przedostały się do ulotek reklamowych i menu na stronach
Czytaj dalej...Jesień Jesień najwspanialsza w czerwieni liści bladych i radosnych W olśniewającej piękności wschodów i zachodów drętwo-mięsistego słońca Jesień przebogata w liście korale i kiście złote Soczyste namiętnością i powabem posrebrzone
Czytaj dalej...Franz Kafka nie pysznił się czytaniem Platona w oryginale i nie chwalił się, że bywał u Szekspira na baletach. Przeciwnie, chadzał do prowincjonalnych teatrów, wertował literaturę drugorzędną. Jednym słowem –
Czytaj dalej...Pociągi, zwłaszcza te dalekobieżne, stanowią miejsce szczególnego rodzaju kontaktów społecznych. Obserwujemy oto przejawy wylewnego bratania się (zwykle towarzyszy temu wspólne spożywanie alkoholu) lub też otwartej wrogości i złośliwości. Przeciętny podróżny
Czytaj dalej...Urodziła się 8 października 1945 roku w Krakowie. Jej debiut poetycki z 1967 roku – wierszem “My”, otwierającym pierwszy zbiór wierszy – był manifestem pokoleniowym poetów tzw. Młodej Fali, z
Czytaj dalej...Stał z boku, przyglądał się ironicznie. Do śmiechu mu było, gdy potykali się, spadali, pędzili na złamanie karku, gonili za szczęściem. Czasami podnosili się i parli naprzód, jak gdyby nic
Czytaj dalej...Czyż to nie szaleństwo, że w dobie kryzysu klimatycznego postępuje betonoza? Samorządy miast betonują miejskie ryneczki, obrzeża centrów handlowych, alejki w parkach. Piękne mozaiki z pseudogranitowych płyt zakrywają dawne trawniki
Czytaj dalej...*** Pierwsze nasze spotkanie miało miejsce w mojej wyobraźni. Zaczęło się całkiem niewinnie – rozmowy, żarty, spojrzenia, te zbyt długie, i te zbyt krótkie. Potem było już nieco śmielej –
Czytaj dalej...Jan był zwykłym małym chłopcem. Z pozoru niczym szczególnym się nie wyróżniał, jednak miał cechę niespotykaną – był odwrotnością samego siebie. Lustrzanym odbiciem. Prawą rękę miał po lewej stronie, lewą
Czytaj dalej...Kilka lat temu byłem w PoemaCafe w Poznaniu na koncercie Agaty Amelii Wawrzyniak. Artystka wykonywała wówczas piosenki, których teksty napisała Agnieszka Osiecka. Teraz z wielką przyjemnością wysłuchałem debiutanckiej płyty “W
Czytaj dalej...Jakaś ona (nie ty) równolegle z wierszami ulubionych poetów czyta wirtualne poradniki dla samobójców myśli najlepsze jest to że nie trzeba się zabijać (o to) żeby umrzeć wystarczy poczekać
Czytaj dalej...Twórczość stała się częścią przemysłu: stanowi jego wiodący produkt. Twórca zaś dołączył do szczurzego stada szybkich zarobkiewiczów i przekwalifikował się na fabrykanta kiczu. Ostatnio poczyna sobie śmielej: wysyła swoją garmażerkę
Czytaj dalej...– Jak zaczęła się Twoja przygoda z literaturą? Czy przyszedł taki moment, iż zaczęłaś poważnie myśleć o pisaniu i w końcu sobie powiedziałaś: “A, co tam, spróbuję zawojować rynek literacki
Czytaj dalej...Byli tu na długo przed nami. Czyli tymi, którzy twierdzą, że esencją poezji i sztuki jest forma. Forma podlega jednak nieustającym przemianom. Dlatego już w latach dwudziestych XX wieku twierdzili:
Czytaj dalej...– Jadę do rodziców. Jestem na dworcu, zaraz mam pociąg. Ogromnie mnie ucieszył twój telefon. Byłeś trzeźwy! Słyszałam to wyraźnie w twoim głosie, w sposobie mówienia. Jakbyś znowu miał szesnaście
Czytaj dalej...Nie mam żadnych wątpliwości, że wszystko, co z zakresu poezji lub prozatorskich miniatur napisze Monika Luque-Kurcz, jest na najwyższym z możliwych poziomów. Z entuzjazmem więc przyjąłem wiadomość, że ta niezwykle
Czytaj dalej...Fantom Wyglądam przez okno w jaskrawo zimną noc. Nikt mnie nie obudził. W kącie pokoju siedzi ten stary nieznajomy. Patrzę w gładkie oblicze wypchanego człowieka. Szturcham miękkie ciało; odpowiada kurzem.
Czytaj dalej...Kiedyś jej nie lubiłam i pragnęłam uciec, gdzie pieprz rośnie, bo artyści nigdy nie są prorokami w swoim mieście. Czułam się zagubiona w budynku uniwersyteckim wśród obcojęzycznych zeszytów i chaosu
Czytaj dalej...“Warszawskie Dzieci ’44” to pozycja inna niż typowe wydawnictwa dotyczące Powstania Warszawskiego. Jest bowiem pisana z perspektywy najmłodszych mieszkańców Warszawy czasów wojny. Nie ma w niej opisów walk czy rozważań
Czytaj dalej...Niedawno nakładem Mojej Przestrzeni Kultury ukazała się książka Jarosława Hebla, pt. “Legenda Marka Hłaski”. Autor jako wielbiciel i znawca twórczości Hłaski wie o nim więcej, niż na przykład przeciętny Kowalski,
Czytaj dalej...