Czas na poezję: RENATA PSZCZOŁOWSKA
Pragnę żyć Jestem tutaj Jutro nie wiem Żyję dzisiaj Pragnę zawsze Myśleć pozytywnie I bez wahań decydować W prawdzie wiary I bez kłamstw Być otwartą w rozbieżności zdań Wskazać stronę
Czytaj dalej...Nieregularnik Artystyczno-Literacki
Pragnę żyć Jestem tutaj Jutro nie wiem Żyję dzisiaj Pragnę zawsze Myśleć pozytywnie I bez wahań decydować W prawdzie wiary I bez kłamstw Być otwartą w rozbieżności zdań Wskazać stronę
Czytaj dalej...Sonet niedokończone dla Janusza Drzewuckiego Januszu, dzień trzynasty po dwunastym wstaje Fedecki pogodzony z Berezą w niebiosach Stara myśl odejść nie chce zakrzepła we włosach Z literackim pytaniem: Znasz li
Czytaj dalej...Autoportret Autoportret każdy bez wyjątku rodzę w nocy krwawiącym rozwarciem świadomości bezdechem ustawicznego oiomu wredny przyjemny znudzony obłąkany reprodukuję siebie w milionach by nad ranem obkleić ściany pustobezmiaru On
Czytaj dalej...Dom patrzyła w tę jedną łzę rozciągniętą jak ekran 3D na obcej twarzy chłonęła darmowy seans nie wiedząc kiedy nastąpi koniec promocji i przyjdzie słono zapłacić patrzyła w tę jedną
Czytaj dalej...czekanie czekam na wschód słońca za zaśnieżonym lasem zapach trawy po wiosennym deszczu radość stęsknionego psa nieśmiałe pocałunki ukochanych ust to wszystko co mam czekanie na odzyskanie siebie z czekania
Czytaj dalej...*** Gdyby tylko on chciał przekroczyć próg nadziei Pion przechodzi w poziom Głos szept oddech Gdyby tylko on chciał pójść o krok dalej Pion przechodzi w poziom Głos szept oddech
Czytaj dalej...Prostym słowem Nad ranem przybiegają do mnie zwykłe proste słowa Mogę nimi czytać gazetę odwrócić kota ogonem lub mówić do psa Mogę je też zamienić na słoneczne promienie które się
Czytaj dalej...bezruch na uliczce Vermeera tylko kobiety nie zasypiają w nabożnym skupieniu przebierają w palcach każdy dzień na uliczce Vermeera czerwone kamienice przykucnęły z dziećmi na przedmieściu by usłyszeć choć bicie
Czytaj dalej...I jestem zmęczona i smutna a resztki siebie wkładam w worki pod oczami II choćby spaliło się słońce księżyc sturlał na ziemię spadły wszystkie gwiazdy to i tak pamięć
Czytaj dalej...Motyle widziałaś motyla ze złamanym skrzydłem? nie motyle nie mają złamanych skrzydeł motyle odchodzą w pełnym rynsztunku zabite packą na muchy przez życie Dżem wkładam się do słoika jak
Czytaj dalej...*** zaciągnęłam się tobą jak dymem z papierosa przy kawie nad ranem pociemniało mi w oczach zapiekło w gardle a przecież ostrzegali przed jednym i drugim nie wierzyłam i miałam
Czytaj dalej...Śpij synku Śpij synku rano znów w pośpiechu zjesz śniadanie skarpetki założysz na lewą stronę zapomnisz spakować coś do plecaka słońce znów będzie pierwsze przy kuchennym stole pora już spać
Czytaj dalej...a mówił „jesteś całym światem” mijałaś mu przechodziłaś jak przeziębienie albo ból głowy na te dolegliwości musiał brać leki po tobie nie brał niczego podobno wyleczył się przez odstawienie
Czytaj dalej...muza w dziurawych pończochach rozwleczonej bluzeczce z resztką makijażu na opuchniętej twarzy stoi pod sklepem zaczepia przechodniów mówi że ma na imię Erato czeka na swojego poetę w zamian za
Czytaj dalej...Epilog Byłem kiedyś w Indiach, Siedziałem w chacie wśród buszu i gór, Padała na świat wielka ulewa, Był wtedy ze mną stary jogin, Mówił mi, że ludzie skapują w ciała
Czytaj dalej...reminiscencje ujęła mnie pochylona sylwetka kobiety szorującej grób dziecka była w tym akcie niewypowiedziana intymność matczyna czułość skoncentrowana w tarciu szczotką o płytę nagrobną uśpiona rozpacz zastygła w nienaturalnie mechanicznych
Czytaj dalej...