HEBEL: Dlaczego Łęcka zniszczyła Wokulskiego?
Gdy siedzę w knajpie “U Fiszera” przy Placu Bankowym i piję piwo podane mi przez Józka, widzę Wokulskiego z panną Belą. On jest oczywiście we fraku, ubrany tak bardzo elegancko,
Czytaj dalej...Nieregularnik Artystyczno-Literacki
Gdy siedzę w knajpie “U Fiszera” przy Placu Bankowym i piję piwo podane mi przez Józka, widzę Wokulskiego z panną Belą. On jest oczywiście we fraku, ubrany tak bardzo elegancko,
Czytaj dalej...Nie polubilibyśmy się z Leśmianem. Taka myśl towarzyszyła mi podczas czytania pierwszych rozdziałów “Bywalca zieleni” autorstwa Piotra Łopuszańskiego. Nie potrafiłam dokładnie określić, dlaczego miałam takie wrażenie. Przecież poeta, podobnie jak
Czytaj dalej...“Pierwszy ślub jest od Boga, drugi od ludzi, trzeci od diabła” – ostrzegali Michaiła Bułhakowa wierzący znajomi. Dwudziestolecie międzywojenne w Związku Radzieckim było okresem wyjątkowo trudnym dla pisarzy i… kochanków.
Czytaj dalej...– Bałaś się tego wywiadu? Bo – zdradźmy czytelnikom – jak mi napisałaś, jeszcze nie opublikowałaś żadnej książki… Czy to znaczy, że jeszcze nie nadszedł Twój czas? Publikowałaś przecież w
Czytaj dalej...Pod moim oknem rośnie dzika róża. Zasiała się sama, jest być może zdziczałą formą róż pnących, które kiedyś miałam pod płotem, ale wymarzły, albo faktycznie jej nasionko przywędrowało gdzieś z pól
Czytaj dalej...(Pokój, kilka rekwizytów. Widownia w półcieniu Na scenę wchodzi AKTOR PIERWSZY, krząta się, nalewa sobie kawy. Poprawia koszulę, odstawiając kubek. Dostrzega widzów w pierwszych rzędach.) AKTOR PIERWSZY Po co tu
Czytaj dalej...Pewnego roku przed moim wrześniowym wyjazdem do Ustki znajoma pisarka pożyczyła mi powieść Patrycji Pustkowiak “Nocne zwierzęta”. Wziąłem książkę i schowałem do plecaka z nadzieją, że być może ją przeczytam.
Czytaj dalej...Znajdziemy to powiedzenie w wielu językach: “L’herbe est plus verte ailleurs”, “The grass is always greener on the other side”, “L’erba del vicino è sempre più verde”… Dosłownie: “Trawnik sąsiada
Czytaj dalej...Ostatnio często się słyszy – “słowo jest tanie, bez wartości”, “papier przyjmie wszystko”. Jest w tym sporo racji, ale dziś głównie przekaz słowny ma największy wpływ na ludzi. Jeśli czegoś
Czytaj dalej...W środkach masowego przekazu najczęściej mamy do czynienia z przekoloryzowanym wizerunkiem Marka Hłaski, na co złożyły się rozpowszechniane “pocztą pantoflową” anegdoty z udziałem pisarza. Nieraz niezweryfikowane lub zniekształcone przez upływ
Czytaj dalej...Dość już dawno temu, z okazji Międzynarodowego Dnia Kota, znalazłam na jednej ze stron fejsbukowych taki wiersz: “rozkocurzony poznasz od palców/ po napąsowiałe wąsy przejrzy na wylot/ miękkie upadki czterech
Czytaj dalej...Najpierw szarpnięcie, potem wizg. Zmęczony pociąg wtacza się na stację niczym pijany ojciec po ciężkim dniu. Sukienka lepi się od potu, moja ulubiona, na ramiączkach, marszczona w pasie. Chwilę wcześniej
Czytaj dalej...Jest niezwykle ceniony – zarówno w rodzinnej Rumunii, jak i na całym świecie. Jednak prawie nigdy nie udziela wywiadów i unika mediów, bo chce być kojarzony wyłącznie ze swoją muzyką.
Czytaj dalej...