SZYMCZAK: „Anioły w Warszawie”, czyli jak zrobić dobry teatr
W 1984 roku istniały w Polsce tysiąc dziewięćset osiemdziesiąt cztery odcienie szarości. Był to dziwny rok, w którym wszelakie zjawiska zwiastowały klęski. 1 i 3 maja, w kilkunastu miastach, odbyły
Czytaj dalej...