EDELMAN: Tabula Rasa
– No i co, boisz się? – zapytała bez ogródek. – Nie wiesz, jak zacząć? Trochę mnie to zdziwiło, nigdy dotąd nie odzywała się, gdy pisałem. Przygotowałem jak zwykle: kubek
Czytaj dalej...Nieregularnik Artystyczno-Literacki
– No i co, boisz się? – zapytała bez ogródek. – Nie wiesz, jak zacząć? Trochę mnie to zdziwiło, nigdy dotąd nie odzywała się, gdy pisałem. Przygotowałem jak zwykle: kubek
Czytaj dalej...Pojawił się niespodziewanie, nikt nie wiedział, skąd przyszedł, kim był. Mówiono, że dawniej, kiedy panowała jeszcze sprawiedliwość ludowa i wszystko było wspólne, pełnił funkcję prezesa spółdzielni produkcyjnej czy usługowej. Podobno,
Czytaj dalej...Autoportret Autoportret każdy bez wyjątku rodzę w nocy krwawiącym rozwarciem świadomości bezdechem ustawicznego oiomu wredny przyjemny znudzony obłąkany reprodukuję siebie w milionach by nad ranem obkleić ściany pustobezmiaru On
Czytaj dalej...