Limeryki: HANNA BILIŃSKA-STECYSZYN
Wyszedł z siebie pan ze wsi Ołobok, wręcz wyskoczył i stanął był obok. A jak stanął, tak stoi. Chyba wrócić się boi, bo po skoku tym wciąż boli go bok.
Czytaj dalej...Nieregularnik Artystyczno-Literacki
Wyszedł z siebie pan ze wsi Ołobok, wręcz wyskoczył i stanął był obok. A jak stanął, tak stoi. Chyba wrócić się boi, bo po skoku tym wciąż boli go bok.
Czytaj dalej...