KARECKA: Miniatury
Chesterfieldy Moja muza stoi w kolejce do kasy w Biedronce. Poszłabym sama, ale nie mam czasu. Muszę policzyć rykoszety rzeczywistości na moim miękkim podbrzuszu. Gdybym była mężczyzną, odezwałby się empatyczny
Czytaj dalej...Nieregularnik Artystyczno-Literacki
Chesterfieldy Moja muza stoi w kolejce do kasy w Biedronce. Poszłabym sama, ale nie mam czasu. Muszę policzyć rykoszety rzeczywistości na moim miękkim podbrzuszu. Gdybym była mężczyzną, odezwałby się empatyczny
Czytaj dalej...Do końca świata i o jeden dzień dłużej będę powtarzał, że Marian Opania to tej klasy mistrz sztuki aktorskiej, jakiego poza nim obecnie na teatralnej scenie nie dostrzegam. Miałem wielką
Czytaj dalej...Gdy miałem dziesięć lat, ojciec pierwszy raz pobił mnie po twarzy. Ukrywałem to i nie chodziłem przez kilka dni do szkoły. Matka również wtedy nie wyglądała lepiej ode mnie. To
Czytaj dalej...Stał z boku, przyglądał się ironicznie. Do śmiechu mu było, gdy potykali się, spadali, pędzili na złamanie karku, gonili za szczęściem. Czasami podnosili się i parli naprzód, jak gdyby nic
Czytaj dalej...Miejsce urodzenia i pierwszej młodości wywiera na człowieku niepowtarzalne piętno. Miejsce zakorzenienia decyduje o naszym losie. O istocie takich miejsc napisał w swojej ostatniej książce o znamiennym tytule “Najkrótszy przewodnik
Czytaj dalej...I Siedzi w Kątach Rybackich w ostatnim kajaku Stary, siwy poeta przez muzy zdradzony Nie pił wódki, nie palił, w Boga zapatrzony Wścieka się na współczesność – pozbawioną smaku Trącają
Czytaj dalej...Czasami wracam do prozy Zbigniewa Uniłowskiego, znakomitego międzywojennego twórcy, chociaż chyba niezbyt cenionego czy popularnego pisarza. Gdy przymykam oczy, przenoszę się w czasy międzywojenne i widzę szczupłego chłopaka, który czytając
Czytaj dalej...