JASTRZĄB: Jutro też jest dzień
Przemieszkiwał hen, pod samiuśkim lasem, tuż za docierającym do niego, niekiedy cichym, a na ogół hałaśliwym echem życia: w miejscu idealnym dla mizantropów. Co miało swoje niewątpliwe plusy i minusy.
Czytaj dalej...Nieregularnik Artystyczno-Literacki
Przemieszkiwał hen, pod samiuśkim lasem, tuż za docierającym do niego, niekiedy cichym, a na ogół hałaśliwym echem życia: w miejscu idealnym dla mizantropów. Co miało swoje niewątpliwe plusy i minusy.
Czytaj dalej...W tramwaju panuje tłok. Od południa do trzynastej trzydzieści wszyscy mamy przerwę na lancz, w tym czasie pracują jedynie sklepikarze. W Szwajcarii ze środków komunikacji miejskiej korzystają zarówno cygańscy grajkowie,
Czytaj dalej...