Czas na poezję: MAKSYMILIAN TCHOŃ
Joannie A jeśli przyjdzie ci usiąść A jeśli przyjdzie ci wstać A jeśli przyjdzie ci naprawiać świat A jeśli przyjdzie ci świat burzyć A jeśli nie przyjdzie świt i noc
Czytaj dalej...Nieregularnik Artystyczno-Literacki
Joannie A jeśli przyjdzie ci usiąść A jeśli przyjdzie ci wstać A jeśli przyjdzie ci naprawiać świat A jeśli przyjdzie ci świat burzyć A jeśli nie przyjdzie świt i noc
Czytaj dalej...wielkie wyjście to nie jest jeszcze ta bezradność, z którą padam do nóg skróconych – w bezkresnej ciszy, powtarzam: “problem naturalnego doboru ciała psuje się od sukni”. na wydekoltowanych plecach
Czytaj dalej...