Czas na poezję: MAKSYMILIAN TCHOŃ
Joannie A jeśli przyjdzie ci usiąść A jeśli przyjdzie ci wstać A jeśli przyjdzie ci naprawiać świat A jeśli przyjdzie ci świat burzyć A jeśli nie przyjdzie świt i noc
Czytaj dalej...Nieregularnik Artystyczno-Literacki
Joannie A jeśli przyjdzie ci usiąść A jeśli przyjdzie ci wstać A jeśli przyjdzie ci naprawiać świat A jeśli przyjdzie ci świat burzyć A jeśli nie przyjdzie świt i noc
Czytaj dalej...niedosyt tak mi mało mlecznych piór świtów i motylich zmierzchów sennych płatków jabłoni i ciepłych palców gwiazd w kąciku warg tak mało szumu wieczornych ptaków i twoich bezpiecznych gniazd-ramion słońca
Czytaj dalej...*** mógłbyś być moim kościołem miejscem gdzie chodzi się po nadzieję gdzie zawsze panuje półmrok gdzie szepty modlitw sączą do krwi spokój mogłabym się w tobie chować tulić rozognione
Czytaj dalej...Dla A.G. Już dawno nie było tak pięknej wiosny! Niebo, kolejny już dzień nieprzysłonięte żadną chmurą, kiedyś ześle na nas suszę, ale na razie pozwala cieszyć się ciepłym ruchem powietrza
Czytaj dalej...