BRZOSTOWSKI: Miniatury
Święty Mikołaj to świnia! Stałem w oknie i wypatrywałem pierwszej gwiazdki. Moi bracia i siostra siedzieli przy stole i pałaszowali już wigilijną wieczerzę. Rodzice nucili kolędy i było naprawdę miło.
Czytaj dalej...Nieregularnik Artystyczno-Literacki
Święty Mikołaj to świnia! Stałem w oknie i wypatrywałem pierwszej gwiazdki. Moi bracia i siostra siedzieli przy stole i pałaszowali już wigilijną wieczerzę. Rodzice nucili kolędy i było naprawdę miło.
Czytaj dalej...Sonet niedokończone dla Janusza Drzewuckiego Januszu, dzień trzynasty po dwunastym wstaje Fedecki pogodzony z Berezą w niebiosach Stara myśl odejść nie chce zakrzepła we włosach Z literackim pytaniem: Znasz li
Czytaj dalej...A kiedy tęsknię, to piszę wiersze To był mój las z najpiękniejszą polaną. Jak pisklę chowałam głowę w jego ramionach, nie chciałam nigdzie odlatywać na zimę. To był mój bohater
Czytaj dalej...