Czas na poezję: HALINKA BOHUTA-STĄPEL

Fot. Małgorzata Bugaj. Na zdjęciu Halinka Bohuta-Stąpel.

Altruitki*)

*
Urlop stadku kur swych daj,
sam znieś za nie kopę jaj.

*
Poecie, co lubi smucić,
rym frywolny racz podrzucić.

*
Szczędząc trud i znój kochanka,
sama siebie pozbaw wianka.

*
Wyręcz czasem gacha żony,
sam jej pieprz słodkie androny.

*
Wspomóż grubsze baletnice,
fundnij dłuższe im spódnice.

*
Za malarza, co jest na dnie,
sam coś zmaluj, byle ładnie.

*
Zbaw od grzechu duszę ciotki,
sam rozsiewaj za nią plotki.

*
Wolne politykom daj,
sam pieprz za nich, tak dla jaj.

*
Zastąp czasem psa sąsiadki,
sam obsikuj swe rabatki.

*
Wspieraj bubków z telewizji,
lecz pieprz w domu, nie na wizji.


*) Gatunek literacki wymyślony przez Wisławę Szymborską. Motto: “Oszczędź czas i pracę żony./ Jedz gotowe makarony”.