Czas na poezję: JÓZEF WARSZAWSKI
Pamięci Charlesa Bukowskiego o psie, kurwach i śmieciarzach stoję w oknie i widzę jak pies biega i nie może się wysrać bo dostał zatwardzenia stoję i widzę jak dwie lalunie
Czytaj dalej...Nieregularnik Artystyczno-Literacki
Pamięci Charlesa Bukowskiego o psie, kurwach i śmieciarzach stoję w oknie i widzę jak pies biega i nie może się wysrać bo dostał zatwardzenia stoję i widzę jak dwie lalunie
Czytaj dalej...Kiedy przytkniesz czoło do szyby, wydaje ci się, że czujesz chłód. A to pęd mijanych lat. Oderwij czoło od szyby, a może ujrzysz, jak mkną, jak ulatują bezpowrotnie, a resztki
Czytaj dalej...„Najgorszą z wad jest nie mieć żadnej”. Honoriusz Balzak, „Bal w Sceaux” Zamieszki są z początku buntem zrodzonym ze społecznego niezadowolenia. Buntem kierowanym przez ludzi prawych, o czystych rękach
Czytaj dalej...Wojciech Łęcki chyba nie jest znany szerszej rzeszy czytelników, a w każdym razie nie aż tak, jak np. jeden z naszych bardów: Jacek Kaczmarski czy Przemysław Gintrowski. Gdyby ktoś mnie
Czytaj dalej...podpora to ciało niezdarne, nasączone lękiem, przekupione gorzką czekoladą. ten zalążek i zakątek wymoszczony prawdą, to przedwczesne starzenie się, odchodzenie i wstawanie, wstawaj, poetko, od siedmiu postanowień poprawy, postów i
Czytaj dalej...O sobie mówi, że jest „beznadziejnym marzycielem”, który też widywał życie bez kalejdoskopu. Od małego był totalnie zafascynowany kinematografią i nawet w trudnym okresie wojennym nie widział świata poza epidiaskopem.
Czytaj dalej...Kto z nas nie oglądał filmów Stanisława Barei? Jak wiemy, to jeden z bardziej znanych reżyserów, który poprzez ośmieszanie absurdów rzeczywistości potrafił pozostawić po sobie trwały ślad w polskim kinie.
Czytaj dalej...Gdy miałem dziesięć lat, ojciec pierwszy raz pobił mnie po twarzy. Ukrywałem to i nie chodziłem przez kilka dni do szkoły. Matka również wtedy nie wyglądała lepiej ode mnie. To
Czytaj dalej...„Stada wędrujące przez las sprawiają wrażenie dużo bardziej ostrożnych niż poruszające się po otwartej przestrzeni” – pisze o żubrach Wojciech Sobociński w książce „Czy żubry ziewają?”. Zamknięty w las liter,
Czytaj dalej...W rytmie cinquainu*) *** Dziś opady śniegu Wali prosto w duszę Tylko jedna pełnia – W bieli, albo wcale Znowu płacę myto. *** Siga-siga Chcę się zatruć kofeiną Jak się
Czytaj dalej...Kiedy zaczęłam czytać debiutancką powieść Zofii Mąkosy „Cierpkie grona”, już na pierwszej stronie utonęłam w opisie kuchni, w której główna bohaterka siedzi obok wiadra i miski z wodą i obiera
Czytaj dalej...„W takim stanie ducha najbardziej adekwatnym dla mnie miejscem będzie Góra Śmierci” – pomyślałam, wyprowadzając rower z piwnicy. „Z pewnością nie napotkam tam tłumów ani prątków koronawirusa. Posiedzę sobie samotnie
Czytaj dalej...To, czego już dopuścił się Putin na Ukrainie, kwalifikuje się do postawienia go przed Trybunałem Sprawiedliwości w Hadze. Przeraża mnie i serce pęka, gdy widzę w programach informacyjnych zbombardowane osiedla,
Czytaj dalej...Dla mnie jest symbolem polskiego dziennikarstwa, taką Carrie Bradshaw Rzeczypospolitej, czyli panią Mądrą, Asertywną, Racjonalną, Intrygującą i umiarkowanie Ambitną. Maria Czubaszek miała do siebie duży dystans. Doskonale radziła sobie z
Czytaj dalej...