SKOWROŃSKI: O przymiotnikach
Czasem zagłębiam się w dziwne znajomości, w relacje które na pewno wnoszą coś w moje życie, choć nawet w przybliżeniu nie jestem w stanie określić, na czym owo „coś” miałoby
Czytaj dalej...Nieregularnik Artystyczno-Literacki
Czasem zagłębiam się w dziwne znajomości, w relacje które na pewno wnoszą coś w moje życie, choć nawet w przybliżeniu nie jestem w stanie określić, na czym owo „coś” miałoby
Czytaj dalej...Tym razem do Macedonii wjeżdżałem przygnębiony widokiem setek, może dziesiątek tysięcy uciekinierów skoncentrowanych w obozie dla uchodźców nadzorowanym przez UNHCR w Preszewie – miejscowości przy granicy serbsko-macedońskiej. Dokładnie pięć lat
Czytaj dalej...Na jesieni minionego roku na rynek wydawniczy trafiła opowieść biograficzna poświęcona Józefowi Beckowi – ostatniemu przedwojennemu ministrowi spraw zagranicznych II Rzeczypospolitej. Jej autorem jest ceniony tłumacz i reportażysta Jerzy Chociłowski.
Czytaj dalej...Szczepan Twardoch, znany i ceniony pisarz o ugruntowanej pozycji na literackim rynku, w swojej ostatniej powieści przenosi nas w okres dwudziestolecia międzywojennego. „Król” to niezwykle interesujący opis stosunków społecznych panujących
Czytaj dalej...Jak kocham Kazimierz i jak uwielbiam wiele utworów Marka Grechuty, tak nie lubię jego piosenki „Jak perła między wzgórzami/ Kazimierz Dolny nad Wisłą” – płyta „Niezwykłe miejsca”, teksty i muzyka
Czytaj dalej...Wiele bym dał, żeby żyć w latach dwudziestych i trzydziestych minionego stulecia. Idąc w sobotnie popołudnie Nowym Światem w Warszawie, widziałbym zupełnie inny, nieomal zaczarowany świat. Mijałyby mnie dorożki, przedwojenne
Czytaj dalej...Osadzony w estetyce noir film „Casablanca” od lat pojawia się na listach najlepszych filmów wszech czasów, więc chyba wszyscy słyszeliśmy o nim. Jednak nie każdy go widział. Założę się, że
Czytaj dalej...Cokół Przecież można jak księżyc świecić światłem odbitym. Jednak lepiej mieć własną moc. Być jasnością czy odblaskiem? Sobą? A może cokołem? Cieniom nie stawia się pomników. Znikają. Testament Wiesz,
Czytaj dalej...Mówiliśmy na niego “ten Wiktor”, “kochany Przecinek”, “ta wredna Dynia”. “Przecinek”, bo na widokówkach pisanych do nas było tych przestankowych zasieków więcej aniżeli sensu pomiędzy nimi. “Dynia”, bo pękaty. Niekiedy
Czytaj dalej...„So, so you think you can tell Heaven from hell? Blue skies from pain?”)* Nie potrafię powiedzieć kiedy, bo było to dobrych parę lat wstecz, ale przestałam rozróżniać mijające
Czytaj dalej...Nie masz pana nad ułana – już samo to powiedzenie w międzywojennej Polsce kojarzyło się jednoznacznie z jedną z najwybitniejszych postaci tamtego okresu, Bolesławem Wieniawą-Długoszowskim. Wieniawa – żołnierz, lekarz, poeta,
Czytaj dalej...Krzyk. Budzi mnie. Co noc. Podrywam się z łóżka. Wciąż krzyczę. Zakrywam usta rękami. Przyciskam te ręce mocno do twarzy i kołyszę się jak dziecko w sierocińcu. Przód – tył. Przód – tył. Przód
Czytaj dalej...Młody Marek Hłasko bywał częstym gościem w knajpie Kameralna , która w latach 50. minionego wieku należała do kultowych lokali na powojennej mapie Warszawy. Znajdowała się wtedy przy ul. Foksal
Czytaj dalej...