FURTAK: Dlaczego nie chcę być historyczką?
Co widzisz, gdy mówię “wybitni polscy historycy”? Bo ja starszych, białych panów w marynarkach. I nie rozumiem, w jaki sposób mnie i inne kobiety ma przybliżyć do uczestnictwa w tym
Czytaj dalej...Nieregularnik Artystyczno-Literacki
Co widzisz, gdy mówię “wybitni polscy historycy”? Bo ja starszych, białych panów w marynarkach. I nie rozumiem, w jaki sposób mnie i inne kobiety ma przybliżyć do uczestnictwa w tym
Czytaj dalej...Wspomnienie “Ale niech słowo “kocham” jeszcze raz usłyszę, niech je w sercu wyryję i w myśli zapiszę”.
Czytaj dalej...oko jaskółki został po tobie ciężar znoszonej skóry z grobami pamięci bezdomny świat i fragmenty obcych twarzy nad ostatnim oddechem wciąż wiszą niespełnione sny cisza pochowana w słabym ciele smak
Czytaj dalej...*** skąd przyszedłem jeśli nie z łona kobiety z jej pierwotnych lęków przed biedą przed jej wiecznym dziewictwem wyśmiewającej sąsiadów i chleb owijany w gazetę nowomiejską to ja
Czytaj dalej...Samopoczucie Ile z tego jest na pokaz? Dla jakiegoś niego, dla jakiejś niej? Mała część dla przyjemności. Może dla samej siebie? Podobno dla poprawy humoru. W przepełnionych szafach – wspomnienia
Czytaj dalej...Nie mam wątpliwości, że Olga Bołądź to jedna z tych bardzo utalentowanych aktorek, które po 1989 roku zrobiły piorunującą karierę. Nie ma przesady w stwierdzeniu, że obecnie jest jedną z
Czytaj dalej...Jak wielkim balastem może być wrażliwość i czy w połączeniu z geniuszem stanowi mieszankę wybuchową? Pytania te nie opuszczały mnie podczas lektury książki Sylvii Plath “Johnny Panika i Biblia Snów
Czytaj dalej...Miałem wielki zaszczyt zobaczyć na żywo Irenę Jun w monodramie “Stara kobieta wysiaduje”, który w odnowionej wersji wystawiany jest w warszawskim Teatrze Studio. Spektakl można obejrzeć w kameralnej przestrzeni przed
Czytaj dalej...A bo to raz człowiek trzymał żyletkę w dłoni. A ciepła krew sączyła się cienką stróżką po drżącym przegubie. Chciałam się tylko oswoić. Utrwalić kroki, jak w tańcu. By pewnie
Czytaj dalej...Charles Bukowski (1920-1994) uchodzi za niestrudzonego kontestatora – autsajdera, którego najbardziej cenię chyba za nieprzestrzeganie wszelkich z góry ustalonych konwenansów. Bardzo podoba mi się, że żył po swojemu, opisywał to
Czytaj dalej...Kiedy to było? Miesiąc, rok, parę dni temu? Co mógłbym jej ofiarować teraz? Mój biologiczny chronometr tyka, zwolnione reakcje, minuty, godziny zmielone przez dni, stepują po mnie. Świat jest zagadką,
Czytaj dalej...Nie mogę patrzeć na nadęte, bogoojczyźniane mordy… Za każdym razem, kiedy w serwisach informacyjnych pokazują polityków, którzy zachowują się jakby pozjadali wszystkie rozumy, skręca mnie i zbiera mi się na
Czytaj dalej...Lubię bywać w dobrych teatrach, które trzymają poziom, a pośród nich sytuuję również Teatr Ateneum na warszawskim Powiślu. W tym teatrze, który zagościł w moim sercu dzięki znakomitemu Marianowi Opani,
Czytaj dalej...Nie pamiętam, kiedy ostatnio płakałam w teatrze. Nie przypominam sobie spektaklu, który tak mnie wzruszył, a jednocześnie rozbawił i sprawił, że znów sięgnęłam po płyty Maanamu. Ciekawe, czy oprócz mnie,
Czytaj dalej...Kojarzycie ten moment, kiedy w najnowszym numerze ulubionego czasopisma natrafiacie na wywiad, który wciąga was bez reszty i rzuca nowe światło na osobę, której rozmowa dotyczy? Lubicie chwilę, kiedy po
Czytaj dalej...Budzi ją światło wciskające się przez małe, dawno nieczyszczone okno. Przyciąga jej źrenice jak każdego ranka od… Ile to już lat? Nie może sobie przypomnieć. Słabe, stłumione promienie lekko oświetlają
Czytaj dalej...